miałem świnię, młodą. dwie w zasadzie ale jedną wyraźnie faworyzowałem. robiliśmy na nich badania behawioralne. karmiliśmy czarną patrząc jak zachowuje się blada. karmiliśmy czarną zawsze pierwszą i dwa razy dłużej i blada kwiliła depresyjnie przez cały czas. potem zaczęliśmy uczyć je pływać. wszedłem nagi do wanny razem z bladą. nalałem za ciepłej wody, za gorącej. dolewamy zimną. jest mi zimno. blada świnia pływa w tą i z powrotem, nie bardzo rozumiem po co te badanie?
czarna świnia uciekła z domu.
No comments:
Post a Comment