13/01/2015

motorower

jazda po górach motorowerem po serpentynach i falach asfaltowych
ciągle jednak pedałować trzeba, myśleć o kolejnym wzniesieniu
zachowywać się poprawnie i szukać energii na kolejny podjazd
dojeżdża się w końcu do domu nad skarpą i ubiera w ciepłe rzeczy
bo wyżej już tylko na piechotę można, w śniegu na sam szczyt
gdzie schronisko czeka, gdzie przyjaciele też będą
ale ja pierwszy znów jestem, pierwszy na górce, najmocniej
pedałuję, przebieram się i mówię, co mają inni robić
wkładam kurtkę do plecaka na wszelki wypadek i czekam
na spacer po górach i na nocleg po całym dniu podejścia.

No comments:

Post a Comment