Szedłem plażą albo wydmą pod górę. Na szczycie okazało się, że morze jest strasznie daleko i w wodzie stała stara elektrownia atomowa. Nikogo nie było w pobliżu, tak wysokie było skażenie. Trochę dalej była plaża nudystów ale wszyscy opalali się w kostiumach bo tak mocno świeciło Słońce, że opalało się tosta w przeciągu minuty.
No comments:
Post a Comment