Tej nocy byłem na zajęciach z matematyki stosowanej gdzie wykładowcą był dziadek z Nakła. Wszyscy bali się, że nie zdadzą, ja również nie byłem przygotowany i na szybkiego kartkowałem notatki z ostatnich zajęć. Byłem pewien, że obleję bez względu na konotacje rodzinne.
No comments:
Post a Comment