21/09/2011

wrigley's spearmint

wczoraj w nocy byłem na zakupach i płaciłem za nie listkami gumy. uwielbiam bezgotówkowe wizje. w tym czasie mała była na szkoleniu w Brukseli starając się dostać do Cohors pedestris Helvetiorum a sacra custodia Pontificis. dwa niezależne sny.

No comments:

Post a Comment