01/08/2014

kib butz

byłem Palestyńczykiem, który nie chciał iść do Hamasu. odkryłem to pod prysznicem po zajęciach na sali. klasyczne cięcie napletka. inni też musieli to widzieć. po wszystkim ukradli mi but. lubiłem ćwiczyć na drabinkach przy ścianie, wymyki, nożyce i temu podobne. kopanie piłki mnie nie interesowało. chciałem nawet zostać raz po zajęciach i zobaczyć co to da ale po nas przyszła grupa dziewczyn ćwiczyć karate, bardzo szybko się zmyłem. wtedy już znalazłem mój but i wróciłem do domu spacerem, zapiaszczona droga, słonecznie i minąłem się z chłopakami, którzy ukradli z kibbutza klucze na stadion i chcieli ukraść wszystkie żydowskie piłki. nie mogłem sobie na to pozwolić, pobiegłem prosto do labiryntu, kamienne mury, stary cmentarz nigdy wcześniej nie czułem się tak dobrze rozciągnięty z głową do samej ziemi.

No comments:

Post a Comment