25/05/2008

STAYCATION

cudowne nowe hobby.
patrzy się na jaskółki,
patrzy się na okruchy paluszków,
patrzy się w powietrze.

cholera jasna z tymi wolnymi dniami.


20/05/2008

nic się nie dzieje.

Czytam tylko i tłumacze z angielskiego na polski, dla siebie...

13/05/2008

natężenie pracy spada do 0

tak to już jest, że pomiędzy projektami praktycznie robi się niewiele. chciałoby się pójść na urlop, uciec gdzieś ale nie, trzeba być dyspozycyjnym! uuu wielka sprawa
wczoraj z malutką wypiliśmy jedno z ostatnich piw na wzgórzach ponad całym miastem.

ach no i podczytuje tyle ile się da wasze blogi WiT'a ,anjel ,Mikesz
na więcej czasu nie mam.

09/05/2008

miłosne kwiaty

bogom dzięki są jeszcze na świecie opuszczone ogrody gdzie rosną żonkile, tulipany...
można przespać się w altanie

spachnić dom.

06/05/2008

przeprowadzka nr.1

masakra, jak wszystko i wszyscy dookoła potrafią trzymać cię w jednym miejscu. głupie rachunki i dostawca internetu, żadna wyprowadzka nie ma szans na krócej niż 30dni. :)
muszę znaleźć jakieś mieszkanie w Toruniu, a na odległość nie jest to takie łatwe.